Problemy z legalnością strzelnicy w Zimnodole

Wokół strzelnicy w Zimnodole pojawiły się spore kontrowersje związane z legalnością obiektu oraz jego odpowiednim zabezpieczeniem. Sprawą zainteresował się parlamentarzysta Ireneusz Raś, który pojawił się w tym miejscu z interwencją poselską. W wyniku jego działań, do czasu wyjaśnienia kontrowersji, płk Piotr Gomuła, dowódca ćwiczącej na terenie strzelnicy jednostki specjalnej NIL, zdecydował o wstrzymaniu szkoleń na tym obiekcie.

Kontrowersyjna strzelnica w Zimnodole

Strzelnica w Zimnodole od początku swojego istnienia wywołuje kontrowersje, choćby ze względu na swoją lokalizację. Obiekt znajduje się bliżej Osieka niż Zimnodołu, choć administracyjnie podlega tej drugiej miejscowości, ale prawdziwym problemem jest tu jego bliskość do budynków mieszkalnych – około jednego kilometra od zabudowań – oraz ulokowanie obiektu w otulinie parku krajobrazowego. Strzelnica wzbudziła obawy mieszkańców ze względu na hałas i brak poczucia bezpieczeństwa. Brak konsultacji z mieszkańcami i niezapowiedziany charakter inwestycji do tych obaw się przyczyniły.

Sama strzelnica powstała na gruncie prywatnym. Na jej terenie znajdują się stanowiska strzeleckie, punkt sanitarny, drogi ewakuacyjne i inne elementy infrastruktury. Można również trafić na tablice ostrzegawcze oraz regulamin strzelnicy. Zdaniem mieszkańców obiekt nie jest jednak odpowiednio zabezpieczony, jako że znajdują się na nim nasypy z piasku, ale nie ma tam siatek zabezpieczających.

Pod wpływem uwag mieszkańców Osieka i Zimnodołu Burmistrz Miasta i Gminy Olkusz Roman Piaśnik postanowił zaalarmować o sytuacji posła Koalicji Obywatelskiej Ireneusza Rasia, który w poprzednim miesiącu  w regionie zgłaszał wniosek o wszczęcie kontroli NIK w Starostwie Powiatowym Olkusza w sprawie ewentualnych nieprawidłowości, do których mogło dojść przy budowie obwodnicy Bolesławia. Poseł Raś w przypadku strzelnicy również postanowił działać, przybywając z interwencją poselską.

W jej trakcie odbyło się spotkanie z mieszkańcami niezadowolonymi z obecności obiektu, który zdaniem władz gminy jest samowolą budowlaną. Ponadto, Ireneusz Raś skontaktował się z dowódcą przeprowadzającej na obiekcie szkolenia wojskowej jednostki specjalnej NIL, płk Piotrem Gomułą, informując go o problemach strzelnicy z uzyskaniem zgód na prowadzenie działalności. W efekcie zaskoczony tymi wiadomościami oficer zdecydował, że do czasu wyjaśnienia sytuacji ćwiczenia w tym miejscu zostaną wstrzymane. Ponadto, poseł wystosował w sprawie strzelnicy pismo do MON.

Postępowanie w sprawie legalności strzelnicy w Zimnodole

Zdaniem Burmistrza Olkusza i mieszkańców strzelnica w Zimnodole działa z naruszeniem prawa. W związku z tym wznowiono wcześniej zakończone postępowanie w sprawie zatwierdzenia regulaminu strzelnicy oraz wydano nakaz rozbiórki nielegalnie powstałej drogi dojazdowej.

Jeszcze przed interwencją posła Powiatowy Inspektorat Nadzoru Budowlanego stwierdził, że inwestycja jest samowolą budowlaną oraz bezpośrednio zagraża okolicznym mieszkańcom. Kontrola wykazała wówczas brak dokumentów świadczących o legalności wykonanych prac, a jednocześnie wykorzystywanie obiektu do ćwiczeń strzeleckich. Na inwestora nałożono obowiązek wstrzymania robót oraz zaprzestania działalności strzeleckiej, do czego miał się on jednak nie zastosować.

Co jednak istotne, dotychczasowe decyzje administracyjne nie są jeszcze prawomocne. Ponadto, jest możliwe, iż strzelnica w Zimnodole jednak nie potrzebuje pozwolenia na budowę i może funkcjonować. Strzelnice otwarte – a taki charakter ma ten obiekt – mają bowiem mieć możliwość funkcjonowania w oparciu o regulamin – ten zaś został zaakceptowany przez burmistrza. Co więcej, mogą one działać w otulinie parków krajobrazowych, a także w pobliżu domów. Na rozstrzygnięcie sporu i dalsze losy strzelnicy trzeba będzie zatem poczekać.